Jesteś z Zaynem od dwóch lat , od trzech miesięcy planujecie ślub
. Od kilku dni masz mdłości i wachania nastroju , więc postanowiłaś zrobić test
ciążowy , który jak się okazało wyszedł pozytywnie , ale nie chciałaś narazie
nic mówić Zaynowi .
* * *
Stoisz przed lustrem w białej sukni i czekasz na ojca , który
zaprowadzi cię do stojącego przed ołtarzem Zayna.
* * *
Trzy miesiące później czytasz pewną stronę plotkarską , gdy nagle
zauważasz zdjęcie na którym Zayn całuję się z jakąś brunetką , załamałaś się .
Nie wyłanczając laptopa pobiegłaś zapłakana do waszej sypialni by spakować
swoje rzeczy .Cała zapłakana wyszłaś z domu i pojechałaś do domu swojej
najlepszej przyjaciółki Oli , na którą zawsze mogłaś liczyć . Zapukałaś do
drzwi .
- Hej , mogłabym u cb przenocować kilka dni .? - Spytałaś z
błagalnym spojrzeniem
- Pewnie. Co się stało ? - Zapytała zdziwiona
Weszłaś do domu Oli poszłaś do pustego pokoju , który miał być
twój na te parę dni . Położyłaś walizkę i zeszłaś na dół .
- A więc opowiadaj . - powiedziała przyjaciółka
- Okej. Przeglądałam jedną stronę plotkarską gdy trafiłam na
zdjęcie Zayna całującego sie z jakąs brunetko , a pod tym napis ,, Czy to już
koniec Zayna i [ T.I] .?" .
- Zayn .? Naprawdę ? Tak ci współczuję . - Powiedziała po czym cię
mocno przytuliła
Rozmawiałyście tak jeszcze dwie godziny , aż przerwało wam pukanie
do drzwi .
- To zapewne Zayn idź na górę ja z nim porozmawiam . - powiedziała
twoja przyjaciółja
Tak więc zrobiłaś .
- Hej Ola jest u cb [T.I] - powiedział Zayn smutnym głosem .
- Tak jest , ale zostaw ją w spokoju , za bardzo ją zraniłeś .
- Ale to zdjęcie było z przed pięciu lat ,to była moja
przyjaciółka , a całowałem się z nią dlatego że byłem kompletnie pijany . -
Tłumaczył się chłopak
- Porozmawiam z nią i jutro do cb zadzwonię .
- Okej .Tylko szybko bo bez niej długo nie wytrzymam .
- Postaram się - powiedziałaś i zamknęłaś drzwi
- Słyszałam , jutro do niego pojadę - powiedziałaś i poszłaś spać
.
Obudziłaś się , zrobiłaś poranną toaletkę i wróciłaś do mieszkanie
swojego i Zayna. . Włożyłaś klucz do zamka , uchyliłaś lekko drzwi i ujrzałaś
Zayna z bananem na twarzy .
- Cześć , przepraszam - powiedziałaś po czym wtuliłaś się w jego
tors
- To ja przepraszam - powiedział po czym pocałował cie w czoło .
Sześć miesięcy później urodziłaś małego synka Nathana jesteście wszyscy
razem szczęśliwi , a Zayn okazał się świetnym ojcem./Malikowa
________________________________________________________________
http://one-direction-love-poland.blogspot.com/ To mój drugi blog więc jak ktoś chce to tam też można czytać . :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz